piątek, 9 listopada 2012

Pharmaceris T - Sebomatt Moistatic (Krem intensywnie nawilżający)


Jakieś 4 miesiące temu z dnia na dzień dostałam dziwnego uczulenia.. wybrałam się do dermatologa i dostałam odpowiednie leki i zalecenie ze leczenie będzie długotrwałe.. ;(
A że ja z natury jestem raptusem to ta wiadomość była dla mnie wyrokiem.. :( będę musiała się męczyć z leczeniem dziwnego trądzika?? Uczulenia? Sama Pani dermatolog nie wiedziała..
Tydzień po stosowaniu tych SILNYCH LEKÓW o których nie uprzedziła mnie Pani Dermatolog a sama sobie wygooglowałam te informacje, doszłam do wniosku ze trzeba jakoś moją skórę ratować zwłaszcza ze skóra po tych silnych lekach zaczęła mi schodzić płatami… ;/ coś na wzór poparzeń słonecznych.. dosłownie w ciągu tygodnia skóra zaczęła się robić sucha i jak tarka.. twarda jak na byku… wyczytałam w Internecie na forach dermatologicznych ze podczas kuracji z tymi lekami które ja stosowałam trzeba!! ( koniecznie) używać kremu nawilżającego który złagodzi silę tych leków.. o czym wspaniała Pani dermatolog nie raczyła mnie poinformować…
Po tej informacji na forum zaczęłam szukać jakiegoś dobrego, nie uczulającego kremu nawilżającego.. oczywiście ile kremów tyle opinii… w końcu najbardziej zainteresował mnie Krem Intensywnie Nawilżający PFARMECERIS T ;) miał mało opinii a z doświadczenia wiem że najlepsze leki, kremy i rożne kosmetyki są skromne i nie mają jakiś wspaniałych recenzji ;)


Poszłam do apteki i Zakupiłam Krem jednak przy transakcji zapłaty jego cena troszkę mnie przeraziła :( 45 zł za krem nawilżający i to wcale nie jakiś Duży bo 50ml? Hmm pomyślałam sobie „ dobrze ze nie ja za to prace” i wzięłam ;)

Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Cetearyl Glucoside, Glycerin, Cyclohexasiloxane, Dimethicone, Hydrogenated Olive Oil Decyl Esters, Glycine Soja (Soybean) Seed Extract, Sorbitol, Cera Alba (Beeswax), Methyl Methacrylate Crosspolymer, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Triethanolamine, Sodium Hyaluronate, Laureth-7, Algae Extract, Ethylhexylglycerin, Ceramide 2, Phenoxyethanol, Methylparaben, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Polyaminopropyl Biguanide, Potassium Sorbate, Parfum. 



Opis producenta:
Wskazania: Codzienna pielęgnacja intensywne nawilżająca skóry trądzikowej ze skłonnością do łojotoku, powstawania zmian zapalnych i zaskórników. Krem polecany w szczególności dla skóry wysuszonej i podrażnionej w wyniku stosowanej farmakoterapii i po zabiegach kosmetycznych.
Działanie: Krem nawilżający, będący niezbędnym uzupełnieniem kosmetycznej kuracji przeciwtrądzikowej, przyspiesza regenerację skóry ze skłonnością do łojotoku oraz powstawania zmian zapalnych i zaskórników. Zawiera wysoko aktywne składniki o właściwościach nawilżających, odżywczych i łagodzących. Ekstrakt z błękitnej algi intensywnie łagodzi istniejące podrażnienia i stany zapalne. Receptura kremu wzbogacona specjalnym biomimetycznym kompleksem wspomaga naturalną funkcję obronną skóry, przywracając jej witalność oraz zdrowy wygląd. Zapewnia długotrwałe nawilżenie, które jest niezbędne do prawidłowego rogowacenia naskórka oraz chroni przed zamykaniem ujść gruczołów i powstawaniem nowych zmian zapalnych. Zawartość mikrogąbeczek pozwala wchłaniać nadmiar sebum znajdującego się na skórze. Zawiera hipoalergiczną kompozycje zapachową. 

Cena: 37zł / 50ml ( ja akurat zapłaciłam 45zł )

I Dokładnie wszystko co piszą o nim to prawda !! i podpisuje się pod tym obiera rękami, nogami i czym tylko mogę :P

Zaczęłam smarować od pierwszego dnia zakupu i po 4 dniach zauważyłam efekt.. moja przesuszona i schodząca z twarzy płatkami skóra zrobiła się jędrna, już lekko nawilżona a przede wszystkim skóra przestała mi schodzić.. ;) z czego chyba najbardziej się cieszyłam bo nie straszyłam ludzi przedwczesnym Halloweenem ;x
Po 2tyg. Stosowania cera wróciła do normy, zero jakichkolwiek przebarwień  suchej cery ( a co więcej jest teraz idealnie nawilżona i gładka jak pupa niemowlaka).
 Dziękuje Bogu ze trafiłam na ten krem bo gdyby nie on to w sumie nie wiem czy nadal bym nie walczyła z cerą. ;/
Aaa i jeszcze co ważne to krem jest na tyle delikatny i hipoalergiczny ze kremowałam sobie nawet powieki bo tam tez mi schodziła skóra ;/ i oczy mnie nie piekły ani nie było żadnego podrażnienia… więc spokojnie można kremować dosłownie cała twarz..



Polecam wszystkim którzy mają problemy z cerą i leczą się dermatologicznie. Idealnie nawilża a co przy takich kuracjach silnymi lekami jest bardzo ważne.. 

22 komentarze:

  1. super, że go opisałaś, przydatne bardzo dla mnie, bo mam cerę suchą :( ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. oo ja też mam problem z cerą czasem mi coś wyskoczy:( może by zadziałało:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna recenzja :) Polecę mojej siostrze :) ona ma problemy z cerą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. O widzisz... pharmaceris to jednak dobre kosmetyki :) Dobrze, że udało ci się pokonać ta schodzącą skóre :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Lekarze bardzo często nas ignorują... Nie chcą nam niczego wyjaśniać. Pewnie pani dermatolog uznała, że to oczywiste, że przy takiej kuracji trzeba się intensywnie nawilżać...

    OdpowiedzUsuń
  7. pewnie tak.. zwłaszcza ze NIGDY nie miałam problemów z cerą, zadnych pryszczy, nawet wągrów.. i w ciagu jednego dnia taki numer.. dermatolog to dla mnie była nowosc wiec liczyłam na to ze cokolwiek mi powie.. ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ciekawie to opisałaś, gdyby nie noc to pewnie bym pobiegła do apteki po ten kremik...:)

    Fajny blog, dołączyłam go do obserwowanych, będzie mi miło jeśli się zrewanżujesz i poobserwujesz mój...:)
    Pozdrawiam...:)

    OdpowiedzUsuń
  9. polecam ziaje oliwkową super jest

    dodałam do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń
  10. może tez się kiedyś skusze na ten krem, z pewnością by się przydał na moja cerę

    OdpowiedzUsuń
  11. Takiego kremu jeszcze nie miałam. Chyba wypróbuję... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Marka warta polecenia:) Ostatnio pisałam recenzję serii do demakijażu serii Pharmaceris A.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pharmaceris jest dobrą firmą. Stosowałam krem na rozstępy po ciąży. Obserwuję i zapraszam cię do obserwowania mojego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  14. 45 zł to dużo za dużo jak za krem... raczej tak drogich kremów nie kupuję.

    OdpowiedzUsuń
  15. 45 zł, to dużo jak za tak mały krem..
    Próbowałam kiedyś kremu firmy Cetraphil (chyba tak się nazywa) kosztował też około 40 zł w aptece, jednak było go zdecydowanie więcej. Może powinnaś wypróbować ten. :)
    Moja skóra go wręcz uwielbiała, wystarczyła niewielka ilość na noc, żeby obudzić się ze świetnie nawilżoną cerą. :)
    Pozdrawiam, jeśli masz czas i chęci, to zapraszam do siebie. :)
    Dopiero się rozkręcam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Myślę, że jest wiele kremów o podobnym działaniu o niebo tańszych:)

    Obserwuję i zapraszam do obserwowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dużo o nim słyszałam, ale sama go jeszcze nie używałam

    OdpowiedzUsuń
  18. Zostałaś wyróżniona w Liebster Blog :)
    zapraszam do mnie po pytania http://agugupazdziernik.blogspot.com/2012/11/liebster-blog.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Używam go od wakacji i jest zdecydowanie mój KWC!Mam cere trądzikowa wiec wiadomo ze jest bardzo wymagająca a ten krem sprawuje się świetnie!Bardzo fajna i rzetelna recenzja:)Obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń
  20. kremiku nie stosowałam, bo nie nadaje się do mojej cery, ale uważam że firma Pharmaceris jest bardzo dobrą

    OdpowiedzUsuń
  21. Czy krem zawiera filtry UV?

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam straszne problemy z trądzikiem i chcę wypróbować Pharmacentis T.
    Borykam się już z trądzikiem od 5 lat i nie chcę,żeby się pojawiał. Dziękuję,że napisałaś ten post i dodałaś mi otuchy,że jednak coś może zniszczyć to paskustwo. ;)

    OdpowiedzUsuń