środa, 28 sierpnia 2013

Zakupy w Czeskim DM --> Chętne ?

Z racji tego że ostatni mój wypad cieszył się ogromną popularnością i przy okazji zrobiłam zakupy swoim blogowym koleżankom postanowiłam wyjść wam na przeciw bo wiem że nie każdy ma dostęp do tych kosmetyków i pozbierać od was zamówienia, czy może ktoś coś by chciał i jeszcze raz udać się do Czech :D ceny w porównaniu z drogeriami internetowymi różnią się o ok 2-3 zł w zależności od produktu to myślę że to nie głupi pomysł ;)

Więc jakby ktoś był zainteresowany to zapraszam na maila izusc2@yahoo.pl, ustalimy co chcecie i zakupie :P 
dodam tylko że potrzebuje ok 5 chetnych by opłacało mi się odpalanie auta :PP 


czwartek, 22 sierpnia 2013

W Czechach chwil kilka - > zakupowo DM !

Raz dwa trzy! 
Nie ma co tu dużo gadać, trza pokazywać :P 
W związku z tym że obecnie pomieszkuje u swojego faceta który mieszka przy Czeskiej Granicy, grzechem byłoby nie skorzystać z szybkiego wypadu do Czech i obowiązkowo do drogerii DM ! <3 godzinka jazdy ( 45 km )  i Czeski Liberec wita!

Oczywiście ja i mój szał zakupów skutecznie uszczuplił mój portfel ale co tam :D 

Uwaga !!
Prezentuje..

ładna torebka hahah

taddam !!

w przybliżeniu ten miszmasz to między innymi :

4 szt mojej ukochanej kremowej odżywki Kokosowo jakiejś tam :P 
uwielbiam ją ! <3

od góry:
  dwa żele pod prysznic "Czerwone owoce i sól z Morza Martwego"
( zapach obłędny )

 balsam pod prysznic:
- kokos i Nekratynka
- Grejpfrut

żel pod prysznic :
-Hawaii Pineapple
- Brasil Mango
- Limitowana Letnia seria Miasta Świata
Rio De Janeiro


- ddżywka do włosów kręconych
- odżywka do włosów ciemnych
- odżywka do włosów blond

dwa męskie produkty :
- szampony przeciwłupieżowe

od lewej:
- pianka do Golenia Caribbean Dream ( pachnie obłędnie!! )
- kremowe mydło w płynie o soczystym zapachu borówki ( także zapach mega jagodowo - borówkowy )
- Krem do Ciała Blueberry 

od góry:
pielęgnacyjny balsam do ust - Pomarańcza
- nawilżająca maseczka do twarzy do wszystkich rodzajów skóry
- mini Masło do Ciała Melon Miodowy - Alverde ( idealne do torebki )
- mini odzywka 5 min -  Brzoskwiniowa
- jednominutowa odżywka do włosów blond


Na koniec coś słodkiego !!


To by było na tyle !!

Dodam tylko że kila rzeczy jest dla moich cudownych Koleżaneczek ;D 

Przepraszam że nie wszystko co zapisałam na liście ale chyba cała Polska się tam zjeżdża i półki skutecznie wyczyścili :P 

wtorek, 20 sierpnia 2013

TAG - 50 faktów o mnie ;) --> Czytasz na własną odpowiedzialność :P

Ostatnio szał na Tagi więc i ja się trochę wyspowiadam ze swojego życia prywatnego ;))
Jesteście ze mną już prawie rok, czas na jakieś pikantne szczegóły ;p ale ostrzegam że czytacie na własną odpowiedzialność :D

Here We Go !

1. Niby jestem blondynką ( na szczęście farbowaną ) ale czasami zdaje tak głupie pytania, że spokojnie mogę zostać naturalną ;)

2. Jestem zodiakalnym Rakiem, dlatego jak ktoś mnie o co prosi, to zawsze zrobię na odwrót. ( czasami specjalnie :P ). 

3. Największym moim kompleksem jest mój biust.. ;( too big ;/

4. Wiecznie, ale to wiecznie odkładam wszystko na później, zajmując się zazwyczaj czymś innym niż powinnam ;/

5. Strasznie źle znoszę miesiączkę.. ;/ mój ból jest tak ogromny, że nie mogę normalnie funkcjonować, słabo mi, pocę się i puchnę jak balon o bólu nie wspominając.. jedynym ratunkiem w pierwszych dniach jest dla mnie Ketonal.. ( tak wiem, ze jest niezdrowy ale bez niebo nie jestem w stanie w te dni należeć do świata żywych ).

6. Kawa to moje uzależnienie - dzień bez kawy to dzień stracony.

7. Od kiedy sięgam pamięcią to lepiej dogaduje się z facetami niż z kobietami..  zupełnie nie wiem czemu tak jest.

8. Jestem osobą bardzo pamiętliwą.. Wybaczam ale nie zapominam...

9. Mam młodszego brata ( 17 lat ) którego nienawidzę z całych sił.. ale niech tylko ktoś podniesie na niego rękę albo zrobi mu krzywdę to obiecuje że ubije żywcem.

10. Panicznie boję się pająków!!

11. Uważam się za osobę nieśmiałą, jednak ludzie często odbierają mnie wręcz odwrotnie.

12.  Uwielbiam jeździć samochodem.. ale jako pasażer :P pierwsze miejsce z przodu zawsze musi być moje ;)

13. Nigdy nie miałam prawdziwych przyjaciół - sami znajomi.

14. Łatwo się wzruszam, " Dom nie do poznania" - płacz,  " Nie mówcie Pannie Młodej" - płacz.. trochę to frustrujące.. 

15. Jestem mega , okropną bałaganiarą :) Ale lubię ten swój bałagan bo zawsze wiem co gdzie jest.

16. Jestem leworęczna - w podstawówce przezywali mnie mańkut. ;/

17. Od prawie dwóch lat jestem szczęśliwie zakochana.

18. Jestem okropnym śpiochem! :) 9 rano to dla mnie noc, za to wieczorem nie mogę zasnąć bo cierpię na bezsenność. 

19. Zmarzluch to moje drugie imię - w zimę bez skarpetek do spania nie da rady.

20. Uwielbiam horrory i komedie romantyczne.

21. Nie zasnę zanim nie zrobię siku xD hahaha głupie ale nie położne się spać i nie zasnę dopóki nie uronię chociażby kropelki ;D 

22. To samo tyczy się ust :) muszę je nawilżyć ;p jakikolwiek krem, olejek, balsam ;p taki mój sekret pięknych ust

23. Na bierzmowanie wybrałam sobie imię Alicja.. szał był na te imiona a mnie bylo wszystko jedno.. wybrałam pierwsze z brzegu i... szkoda że nie znałam wcześniej jej historii bo wstyd był w kościele ;P 

24. Nie wyobrażam sobie dnia bez sprawdzenia poczty, Facebooka, YT i Allegro.

25. Jestem rodowitą Warszawianką :) w Warszawie się urodziłam i tu mieszkam od 22 lat. 

26. Moim ulubionym drinkiem jest Malibu z mlekiem ;) ale podobno w klubach ten drink uważany jest za wieśniacki i niemodny i podobno pija się go teraz z czym innym.. ale kto bogatemu zabroni ?? 

27. Jestem uczulona na złoto.. ;( złote pierścionki, kolczyki czy wisiorki to nie dla mnie.. dostaje dziwnej wysypki ;(

28. Czapka na głowie to zło konieczne.. założę tylko wtedy jak z Warszawy zrobi się Syberia.. chociaż Gronkiewicz obiecywała Wenecję...

29. Nie lubimy się z matematyką.. dlatego maturę z matematyki w tym roku powtarzałam. ;/ na szczęście ze skutkiem pozytywnym :)

30. Jestem wzrokowcem.

31. Mam 164 cm wzrostu.. tak wiem wiem ledwo co odstaje od ziemi ale dobrze mi z tym..

32. Nigdy sobie nic nie złamałam.. odpukać.

33. Odziedziczyłam w genach po tatusiu zdolność majsterkowania i znam się na autach. ;) 

34. Podobno zdarza mi się chrapać :)) nie wiem nie słyszałam i nikt mi tego nie udowodnił ;D 

35. Mam fetysz męskich zadbanych dłoni i paznokci.  

36. Nie czuje takiej potrzeby i nie lubię chodzić do kościoła.

37. Kocham latać samolotami. :)

38. Bardzo dobrze orientuje się w przestrzeni i denerwuje mnie stwierdzenie że tylko mężczyźni posiadają tę zdolność.. ;/ " faktycznie miałaś rację powinniśmy skręcić w lewo " - kurde a nie mówiłam.. 

39. W ogóle nie używam pudru ani podkładu do twarzy.. uważam że mam ładną cerę i tego nie potrzebuje..

40. Lubie chodzić do lasu na grzyby jednak nienawidzę ich jeść.. blee

41. Uwielbiam jeżeli ktoś bawi się moimi włosami albo drapie mnie po plecach.. ;)) normalnie aż mam ciarki..

42. Od prawie 3 miesięcy nałogowo oglądam kanał RockGlamPrincess  na YT :)) Laura zawsze poprawia mi humor i uwielbiam na nią patrzeć :P 

43. W dzieciństwie mój brat wbił mi widelec w głowę.

44. Lubie patrzeć się w niebo i podziwiać gwiazdy...

45. Drażni mnie fakt że ktoś patrzy na mnie jak jem.. hello popatrz sobie w okno, zajrzyj w majty ale daj mi spokojnie zjeść a nie gapisz się jak sroka w gnat..  nie lubię tego..

46. Marzy mi się białą sukienka i noc poślubna na ciepłej wyspie, tylko Ja i On <3

47. Kocham Kabarety!! mogę je oglądać do znudzenia :P po prostu uwielbiam się śmiać ;)

48. Bardzo łatwo wyprowadzić mnie z równowagi.. zwłaszcza jak wiem że mam racje a ktoś usilnie stara się mi wmówić ze jednak tak nie jest.. 

49. Mam dziwne przyzwyczajenie ale zawsze jak jem posiłek muszę coś czytać.. czy to czasopismo, książka, gazetka promocyjna, cokolwiek :D 

50. Szaleje na punkcie swojego pasiastego kota ;D


Uff.. przebrnęłyście i jestem z was dumna !! <33
mam nadzieje że nie zanudziłam. 

Taka sobie Ja w okularach Firmoo ;))

Dajcie znać czy któreś z moich dziwactw nie jest wam obce i czy też tak w życiu macie :))

piątek, 16 sierpnia 2013

Jesennie Q3 od Yankee Candle !

Lato jeszcze w pełni ale nie ma się co oszukiwać.. JESIEŃ zbliża się do nas wielkimi krokami :) zaraz Wrzesień, Październik i Listopad a co za tym idzie ... szaro, ponuro i smutno :( 
Dlatego czas zaopatrzyć się w jesienne płaszczyki swetry i dobrą książkę, oraz coś co w szary wieczór ociepli nie tylko nasze ciało ale i dusze ;D 

Tym oto sposobem na dusze jest ZAPACH !! ale nie byle jaki bo z Nowej kolekcji Q3 od Yankee Candle ! przecudowne zapachy na iście jesienne wieczory z kubkiem herbaty i dobrą książką w dłoni.

Prezentują się naprawdę jesiennie, nie tylko zapachem ale i szatą graficzną w kolorach jesieni :))


Od razu powiem że z jednym z nich od kiedy tylko dostał się w moje łapki, za bardzo się nie polubimy ;/
zaczeło mnie kręcić w nosie, swędział mnie i aż głowa mnie rozbolała.. wiem którego to wina bo wydaje mi się ze jestem uczulona na jeden składnik przypraw.. Mowa o VANILLA CHAI.

Zacznę od niego bo wg mnie jest najgorszy a potem przejdę do Mojego Ulubieńca którego zakupie w wersji dużej.. szklanej.. jak największej !! :)


VANILLA CHAI - idealny na chwile błogiego, jesienno-zimowego relaksu - zapach okraszony mocnymi herbacianymi nutami imbiru, cynamonu i wanilli.

Dla mnie jak już pisałam wcześniej jeden z gorszych zapachów jaki kiedykolwiek miałam.. ;( przykro mi to mówić ale wiadomo że nie każdemu się musi podobać.. wiele osób narzekało na niego i pomyślałam że nie może być aż tak źle.. no ale jednak może.. bardzo duszący, kręcący w nosie, o wyrazistym zapachu który dość długo pozostaje w pokoju.. Mimo tego że schowałam go do zamykanej torebki i do pudełka dalej czułam go w pokoju. Ostatecznie wyniósł się do spiżarni. :)

Natomiast moim ulubieńcem który zostanie Moim "Best Friend Ever" jest LAKE SUNSET <33



LAKE SUNSET - w tym nastrojowym, relaksująco piżmowym zapachu zaklęto piękno złoto-różowych promieni zachodzącego słońca zatapiających się w wodach jeziora.

Jak pokazałam mamie te woski i dałam do powąchania ten i powiedziałam ze to zapach zachodzącego słońca to powiedziała że " niby jak może pachnieć zachód słońca?!" i wiecie jak?? własnie tak!! delikatnie, słonecznie jak bardzo subtelne kobiece perfumy. Nie potrafie go dla was tak idealnie opisać ale polecam ! Delikatny, pudrowy taki kobiecy :) i już szykuje się na duży słoik. Wypłata była więc można szaleć.. ubolewam tylko że nie jest w tumblerze. 

Przed ostatni będzie Karmelowy zawrót głowy ;D ale nie taki zwyczajny karmel bo solony !



SALTED CARAMEL - wyrafinowana słodkość palonego cukru i kremowo waniliowego karmelu z nutą morskiej soli.

Wyczuwam bardzo zapach karmelu za którym nie przepadam ale w tej kombinacji pali się u mnie od 4 godzin i jestem nim zachwycona. ;) Nie jest słodki, typowo karmelowy mdlący ale bardzo dobrze przełamany zapachem soli która nadaje mu wyrazisty ale bardzo stonowany zapach który w tym połączeniu wypada bardzo dobrze :) Wydaje mi się być trochę męskim zapachem ale to już pozostawiam wam do oceny ;)

Na koniec zostawiłam zapach który ani mnie nie zachwycił ani też nie rozczarował.. Gdybym napisała że jest nijaki trochę bym skłamała.



NOVEMBER RAIN - odurzający, lekko męski i nastrojowy niczym deszczowy jesienny dzień, z głęboko wodnistymi nutami liści, ciepłego bursztynu i ostrego, świeżego powietrza.

Hmm nie wiem jak opisać ten zapach, faktycznie trochę męski, dość wyraźny i na pewno tak jak opisuje go producent jest coś z mokrego liścia :P kot choć raz wąchał mokre liście, jesienne runo to wie o czym mowa.. Typowy, jesienny zapach który nie wiem czy do końca powinien kojarzyć się z deszczowymi dniami.


Mam nadzieje że chodź trochę przybliżyłam was do jesieni i zapoznałam z zapachami :D 

.........................................................................................................

Przypominam o trwajacym KONKURSIE
szanse są duże bo zgłosiła się tylko jedna osoba.. ;/ 
a do wygrania zabieg na twarz w Studio Velvet Skin w Warszawie! 


sobota, 10 sierpnia 2013

"Jazz Funk" tylko z Rimmelem xD

Dawno nie było niczego o tematyce lakierowej dlatego już się poprawiam!

Lato w pełni, kolorowy zawrót głowy wśród ludzi dlatego kolorowe paznokcie mode on!

Zgadniecie co to za lakier? :))
Stawiam dobrą kawę dla tego kto odgadnie ;p

A tak serio sama sie przyznam ..  taddam..
RIMMEL - SALON PRO BY KATE
 nr.701 Jazz Funk !


Na stronie Rimmel możemy wyczytać:

"Modne kolory prosto z wybiegów.
Manicure trwały do 10 dni dzięki zawartości Lycry. Intensywny połysk dzięki żelowej formule. Pędzelek maxi brush dla wygodnej aplikacji."

Serio? no to zweryfikujmy. :))

Malowanie:

Pędzelek trochę nietypowy, szeroki ale dzięki temu precyzyjny , prawie za jednym pociągnięciem malujemy cały paznokieć. Dla mnie bardzo na plus ;) bo dzięki temu nie pozostawia smug.


Kolor:

Bardzo ładny, intensywny różowy.



Trwałość:

Długo utrzymuje się na paznokciach, nie odpryskuje i posiada intensywny połysk. :)
Nałożony na liquid odtłuszczający płytkę paznokcia stosowany przed zakładaniem tipsów trzymał się całe 13 dni bez zbędnych odprysków!! :) Genialnie.


Polecam każdej osobie która nie lubi zbyt długo ślęczeć przy paznokciach i co parę dni zmieniać kolor z racji odprysków czy innych incydentów. :) z Jazz Funk nie będzie takich problemów.


środa, 7 sierpnia 2013

KONKURS !! wygraj zabieg ICOONE !


Z racji tego że zainteresowanie zabiegiem ICOONE było dość duże postanowiłam zapytać się Studio Velvet Skin czy zechciałby dla was zorganizować konkursu w którym do wygrania byłby zabieg na Twarz urządzeniem Icoone :))

Dlatego dzisiaj zapraszam do konkursu w którym do wygrania jest zabieg na twarz wykonany przy użyciu urządzenia ICOONE ! :)

O zabiegu możecie poczytać TUTAJ


REGULAMIN

1. Zgłaszając się do rozdania akceptujesz niniejszy regulamin oraz wymienione w nim zasady.
2. Organizatorem jestem Ja ( pogodowa.blogspot.com )
 a sponsorem tego rozdania jest Studio Velvet Skin ( velvetskin.pl )
3. Nagrodą w konkursie jest Zabieg drenująco-modelujący na twarzy wykonany urządzeniem ICOONE .
4. Rozdanie Trwa od dzisiaj  ( 7.08.2013r ) do 31.08.2013r.
5. Wyniki ogłoszę najpóźniej do 3.09.2013r.
6. Zwycięzca ma 3 dni od daty ogłoszenie wyników na zgłoszenie się do Sponsora, po tym czasie losuje ponownie.
7. Odbiór nagrody musi nastąpić do 14.09.2013r, po tym czasie nagroda przepada.
8. Zwycięzca zostanie wyłoniony przez Jury w składzie Ja i przedstawiciel Studia Velvet Skin.
9. Poprzez odbiór nagrody zwycięzca konkursu automatycznie przenosi prawa autorskie do Hasła promocyjnego na rzecz Velvet Skin.
10. Uczestnik musi mieć ukończone 18 lat.
8. Rozdanie nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr. 4 poz. 27 z późniejszymi zmianami ).
9. KAŻDY ma prawo wzięcia udziału, również osoby nie posiadające boga, ani nie mające nic wspólnego z tą materią :P

CO MUSISZ ZROBIĆ ABY WZIĄĆ UDZIAŁ W LOSOWANIU?

1. Być publicznym obserwatorem mojego bloga. ( niekonieczne )
2. Polubić profil Studio Velvet Skin na FB – Velvet Skin 
( udostępnić go w trybie publicznym na Swojej tablicy oraz zameldować się w salonie )
3. Wymyślić hasło promocyjne dla Studia Velvet Skin ( nie dla zabiegu! )
4. Podać swój adres email.


FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY!

1. Obserwuję Jako :
2. Lubie FB Velvet Skin jako :
3. Hasło promocyjne brzmi :
4. E- mail:

EDIT. 
Konkurs odwołany z powodu braku kontaktu z firmą.. ;/ 
Przykro mi i jestem mega wściekła.. 

niedziela, 4 sierpnia 2013

Lierac- Huile Sensorielle ... czyli wielka moc w małym szkiełku :)

Tak pomyślałam że pokazuje wam tutoriale z maseczkami i w każdej mieszam z z tajemniczym olejkiem Lierac o którym w sumie nic wam nie mówiłam !! :( o ja zła i niedobra.

W takim razie się poprawiam i przedstawiam słynny już na moim blogu Olejek Lierac - Huile Sensorielle !
Wielka moc w małym opakowaniu !
EDYCJA LIMITOWANA


Pełnowymiarowe opakowanie skrywa 100 ml złotego olejku , natomiast ja pokaże wam moją mała kompaktową wersje, idealną do torebki :) ( 15 ml )


Jest to zmysłowy olejek z 3 kwiatami  do skóry i włosów. 
Stanowi wyjątkową mieszankę unikalnych olejków roślinnych i subtelnych białych kwiatów.
Bursztynowy olejek o niezwykle zmysłowym zapachu i lekkiej, delikatnej i jedwabistej konsystencji, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej warstwy.
Dzięki wysokiej zawartości NNKT ( niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych ) oraz witamin i flawonidów niezwykle skutecznie chroni skórę i włosy przed odwodnieniem i atakami wolnych rodników.

Głównymi składnikami są : 

- olej arganowy - regeneruje, odżywia i chroni skórę przed atakami wolnych rodników.
- olej z pestek winogron - działa kojąco, regeneruje skórę i włosy.
- olej ze słodkich migdałów - łagodzi podrażnienia, zapobiega wysuszeniu skóry i włosów.
- olej z orzechów laskowych - remineralizuje, odżywia i koi.
- ekstrakt z jaśminu - relaksuje i sprzyja harmonii ciała i umysłu. Wzmacnia i upiększa włosy.
- wyciąg z gardenii - tonizuje skórę, relaksuje ciało i umysł.
- olejek z kamelii - przywraca włosom blask i witalność oraz pomaga zwalczyć oznaki przedwczesnego starzenia się skóry.


Sposób użycia :
Stosować na wilgotną lub suchą skórę i włosy.

Rytuał Piękna - często spotykany w Salonach Spa :) to nic innego jak odprężająca kąpiel w pięknie pachnących, tajemniczych olejkach :) Niedawno Lierac odsłonił rąbka tajemnicy że jednym z olejków jest własnie wyżej wspomniany Huile Sensorielle ! :D dodany do kąpieli zmienia  się w mleczko o właściwościach zwiększających i ochronnych. Przy czym subtelnie pachnie zapewniając chwile przyjemności i relaksu. :))


Ogólnie moim skromnym zdaniem olejek jest fantastycznym nawilżaczem !! Mój wakacyjny faworyt, bo w zimę na pewno nie będę tak wystawiała się na promienie słoneczne haha ;D
Zamknięty w szklanym opakowaniu, oprócz tego że prezentuje się bardzo ekskluzywnie, dodatkowo pachnie dość świeżo i kwiatowo ale bardzo delikatnie ;)
Znalazł u mnie zastosowanie nie tylko jako zamiennik wody w glinkach, ale także dodaje kilka kropel do miseczki i mieszam z ulubionym balsamem do ciała. Taka mieszanka jest bardzo nawilżająca, co w przypadku mojej skóry, która przez moje ostatnio częste wylegiwanie się na słońcu przesuszyło ją i najzwyczajniej w świecie się łuszczy i kruszy :( 
Wiem że można dodawać go do kąpieli ( Rytuał Piękna ), jednak z racji tego że nie lubię się wylegiwać w wannie , nie miałam okazji sprawdzić jego właściwości na skórze w czystej postaci. To samo tyczy się olejku na włosach ale na pewno to za jakiś czas się zmieni :PP obiecuje.

Generalnie na zakończenie powiem że polecam wszystkim którzy mają problem z bardzo suchą skóra tak jak ja.. :) 
Innych właściwości dla niego jeszcze nie znalazłam ale to kwestia czasu :D 

Cena : 
ok. 80-100 zł / 100 ml w zależności ad apteki, sklepu internetowego itp.
EDIT w SuperPharm obecnie trwa promocja i dostępny jest za 79.99 zł :D 

czwartek, 1 sierpnia 2013

ICOONE - cóż to takiego ?

Zacznę może od tego iż pewnego pięknego dnia na Profilu Velvet Skin - Studio Laseroterapii i Kosmetologii Estetycznej pojawiło się tajemnicze pytanie o nowość która u nich się pojawiła ;) jak się później okazało poprawna odpowiedz wiązała się z nagrodą która był zabieg na twarz owym tajemniczym urządzeniem :D

Przyznam że odpowiedz znałam bo z racji ukończonej szkoły kosmetycznej troszkę w temacie siedzę ;))
Dlatego nie zastanawiając się długo dałam odpowiedz ICOONE ;) pyk! strzał w dziesiątkę... i zostałam zaproszona na zabieg na twarz urządzeniem Iccone.

Studio prezentuje się baardzo atrakcyjnie i mieści się w Warszawie na ul. Swiętokrzystkiej 32.


A czym właściwie jest ICOONE ?
To innowacyjne urządzenie estetyczne , które poprzez oddziaływanie na funkcjonowanie tkanki łącznej skutecznie likwiduje rózne niedoskonałości skóry i ciała. Wykorzystywane jest przy usuwaniu cellulitu i modelowaniu cała, napina luźną skórę, redukuje obrzęki limfatyczne, blizny i sztywność mięśni a także znajduje zastosowanie w programach anty-aging.


Dla kogo przeznaczony jest Zabieg ICOONE ?
Zabiegi skierowane są dla wszystkich kobiet i mężczyzn, który pragną znaleźć szybkie i skuteczne i przede wszystkim nieinwazyjne rozwiązanie wielu swoich problemów estetycznych bez ryzyka skutków ubocznych. Niezależnie od rodzaju i kondycji skóry, zabiegi ICOONE można dostosować do indywidualnych potrzeb pacjenta.

Idealne rozwiązanie dla osób :

- z problemami naczynkowymi i obrzękami
- pragnących nadać swojej twarzy młody i zdrowy wygląd bez interwencji chirurga
- bezskutecznie walczących z głęboko zlokalizowanym tłuszczem, trudnym do likwidacji za pomocą diety i ćwiczeń
- mających problem z luźną skórą
- walczących z nadwagą i cellulitem
- po liposukcji
- cierpiących na blizny pooperacyjne i poparzeniowe , które z rożnych względów nie kwalifikują się do zabiegów chirurgicznych
- przed i po zabiegach chirurgicznych
- kobiet po porodach
- mających bóle mięśni, bóle pleców i karku a także cierpiących na zaparcia

Do wyboru mamy dwie opcje zabiegu- Twarz i Ciało ( szeroko pojęte )

Ja skusiłam się za zabieg na twarz. ;)) który obejmował okolice twarzy, szyi i dekoltu oraz kontury ust i oczu. Był to meega przyjemny zabieg z efektem liftingu bez użycia igły i skalpela ! :D


Na szybko tylko powiem że zabieg trwał ok 30 min i był mega przyjemny, bezbolesny i po pierwszym dniu widzę jak moja skóra nabrała kolorów, spięła się (efekt liftingu ), i ogólnie jej stan wizualny określam na 5+ .
Generalnie zabieg polegał na tzw. masażu twarzy przy pomocy głowić masujących z rolkami posiadającymi liczne mikrootwory które tworzyły Mikrostymulacje, działającą precyzyjnie i dogłębnie na każdy mm skóry bez konieczności rozciągania jej czy powodowania urazów.
Dla kompletnego laika powiem że wyglądało to trochę jak powiększony roll-on pod oczy, który bardzo miło błądził po twarzy lekko ją wsysając między kulki, przy czym dzięki temu wsysaniu kulki głowicy były bardzo chłodne co dodatkowo sprzyjało miłemu zabiegowi. :))


Zabieg na Ciało wygląda trochę inaczej :)

Jest przeprowadzany z specjalnym, elastycznym kostiumie. Przy zastosowaniu odpowiednich głowic wykonywany jest kompleksowy program pielęgnacyjny. Składa się z dwóch etapów :
 Drenaż - zabieg podstawowy, drenujący który służy do ogólnej poprawy stanu skóry
Fokus - czyli zabieg docelowy służący rozwiązywaniu już indywidualnego problemu ( np. modelowanie pośladków, ujędrnianie skóry kolan, biustu czy dekoltu czy wyszczuplanie ud). 

Zabieg trwa od 30 do 60 min. Rezultaty są zauważalne od razu po pierwszej sesji. Zazwyczaj cykl składa się z 10-15 sesji. Może on trwać kilka tyg lub krócej w zależności od częstotliwości. ( może być wykonywany codziennie ).

Obecnie na stronie Velvet Skin na FB jest promocja i każdy kto chce wypróbować zabieg ICOONE dostanie specjalną promocję :) 
Pierwszy zabieg za 150 zł zamiast 250 zł !!

Wszystkim serdecznie go polecam i na pewno na tym jednym zabiegu się nie skończy ;D 
Planuję już kolejne ale to jak na razie tajemnica!

DODATKOWO dla moich czytelników Studio Velvet Skin przygotowało rabat !!
Na Hasło POGODOWA dodatkowo otrzymacie 10 % zniżki na zabiegi ICOONE !!
( promocje łączą się ze sobą  ).