Niedziela to czas relaksu i odpoczynku a jak wiadomo najlepiej relaksować się przy dobrej ksiązce i zapachu który nie jeden smutny wieczór potrafi zamienić w zapachowe szaleństwo!
Tak właśnie się stało kiedy otworzyłam kolejną przesyłkę od Homedelight. <3
Najbardziej niepozorny zapach czuje w całym pokoju ale o tym opowiem w kolejnej odsłonie :)
Dzisiaj szybko pokaże wam co Marta z Homedelight tym razem dla mnie przygotowała? Ciekawe? :))
Podzielę notatki na dwie części :P w jednej będą woski z kolekcji "Symply Home" - Vanilla Frosting, Soft Cotton, White line& lace i Chocolate donut a w drugiej cudnie męsko pachnący "Car Jar" do auta o zapachu Leather ( zapach skóry ) , świąteczną świecę Christmas Cookie i kostke do masażu od Bomb Cosmetics ;))
Jeden z zapachów tak mnie zauroczył że zakochałam się w nim do szaleństwa !!
i ubolewam że nie jest w wersji dużej świecy. :(
Stąd pytanie do was.. od czego zacząć? :D
same cukiereczki ;)))
OdpowiedzUsuńrzekłabym nawet perełki ;))
UsuńPogodowa!!!cześć :) Pamiętasz mnie z Pomaderii?? jak się sprawują kolczyki i bransoletka mojej produkcji?? :) jak znajdziesz chwilkę zapraszam do mnie- zajęłam się czymś innym :) pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńojej czesc !! :)) miło że jeszcze mnie pamiętasz :) bransoletki noszę i służą mi bardzo dobrze ;D buziaki!!!
UsuńO ja! Same wspaniałości! Pozwolisz, że podkradnę Ci Vanilla frosting? :P
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych zapachów z serii "Simply Home". Muszę je poznać. :-)
OdpowiedzUsuńA mnie ciekawi Chocolate donut :)
OdpowiedzUsuńkostka do masazu? wooow!:)
OdpowiedzUsuńja wczoraj sobie zamowilam tartke christmas cookie, mam nadzieje, ze zapach mnie nie zawiedzie!
Ale masz tego wszystkiego - zazdroszczę!
OdpowiedzUsuń