Powoli wracam do świata żywych ;) jeszcze lap w serwisie ale na dniach wraca w moje łapki :)
ciężko pracować na małym notebooku ale lepsze to niż nic ;p
ostatnio natknęłam się na strone e-naturalne.pl ;)
ciężko pracować na małym notebooku ale lepsze to niż nic ;p
ostatnio natknęłam się na strone e-naturalne.pl ;)
Sklep oferuje w
swoim asortymencie szeroką gamę w 100% naturalnych produktów, półproduktów,
akcesoriów oraz receptur, które pomogą w wydobyciu naturalnego piękna, nawet
przy bardzo wymagającej skórze.
Zdecydowanie dla
maniaków którzy lubią eksperymentować i tworzyć
własne i niepowtarzalne kompozycje kosmetyków, jak i o osobach ceniących sobie
gotowy naturalny produkt, dający im pewność zarazem jakości oraz ilości użytych
składników. :)
I
takim oto sposobem zaczęłam czytać, oglądać i przeglądać produkty ;) jest tego
tak dużo ze nie mogłam się zdecydować co wybrać, a i ceny są niewielkie :)
Po
ok. godzinie przed laptopem w końcu wybrałam ;)
1. Olejek
ze słodkich migdałów ( 30ml )
2. Peeling
Polinezyjski z Wysp Bora Bora ( 10g )
3. Sproszkowane
Algi – Spirulina ( 10 g )
4. Alantoina ( 10g )
W Najbliższym
przetestuje Spirulinę i Peeling Polinezyjski ;))
Ach i najważniejsze :D już wybrałam kolejne produkty do zakupienia
;)
Na którą recenzję
będziecie najbardziej czekać? :)
1. Peeling
enzymatyczny z owoców tropikalnych
2. Ekologiczny
ekstrakt z granatu
3. Baza
kremowa A
4. Bloto
morskie z organicznym jodem
5. Drobnoziarnisty
peeling z pestek truskawek
A ja nie chcę zimy :<
OdpowiedzUsuńja lubię, póki nie utrudnia mi życia jako kierowcy:d
Usuńjaka śliczna zima ojj właśnie taką uwielbiam dużo bielutkiego śniegu! :) czekam na recenzje wszystkich tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńwow! niesamowite są te zdjęcia! aż mnie zmroziło :)
OdpowiedzUsuńNiecierpie zimy :( najgorsza pora roku ;)
OdpowiedzUsuńOczywiście możesz dołączyć do Malinowego Klubu, jeśli jesteś obserwatorem mojego bloga. Prześlij proszę maila zgłoszeniowego wg wzoru (strona Malinowy Klub).
OdpowiedzUsuńwariatka, wykupiłaś już chyba cały zapas tego szpinaku i dla innych już nie starczy ;D u mnie w Lidlu go niema, ktoś wykupił i muszę czekać na dostawę :)) ale teraz sprawdzę te frytki o których wspomnialas, bo mnie zaciekawily:))
OdpowiedzUsuńja też teraz siedzę na neetbooku i to jest tragedia, za mały, źle się pisze, nic nie można zrobić. Ale mam nadzieję, że na dniach wróci mój komputer do świata żywych :))