Dzisiaj trochę o zapachach które podbiły moje serce. :)
Firma Yankee Candle słynie ze swoich świec zapachowych,
które podobno, jako jedne z niewielu naprawdę pachną po zapaleniu.
Są
wykonywane z wysoko oczyszczonej parafiny, najlepszych wosków i najwyższej
jakości olejków zapachowych. Wosk
nasączany jest równomiernie, więc niezwykły zapach będzie towarzyszył nam przez
długie chwile.
Mnie jednak zaintrygowały Male samplery które można
wstawić do ozdobnej szklaneczki .
( cena 9zł)
Osobiście posiadam z tej firmy 2 samplery o różnych zapachach. Początkowo wahałam się z
ich kupnem bo nie ukrywajmy, ze ceny, a w szczególności świeć w słojach
nie należą do najniższych. Za świecę w małym słoiku zapłacimy 39 zł, w średnim
74 zł, a w dużym 93 zł.
Skusiłam się na nie namówiona przez brata, który jest
wielbicielem takich duperelek :D
Zaraz po przyjsciu do domu wyszukałam mała szklaneczkę i
zapaliłam świeczuszkę ;) po chwili roznosił się rewelacyjny zapach w pomieszczeniu.
Wystarczy 10 min dziennie by przez cały dzień u mnie w pokoju unosił się
świetny zapach. Co najważniejsze te zapachy nie są duszące i nie drażnią na
dłuższą mete, co dla mnie jest rewelacyjne bo zawsze mam katar i swędzi mnie
nos od takich ciężkich zapachów.
Oferta Yankee Candle jest przebogata i podczas zakupów
naprawdę ciężko jest podjąć jakąkolwiek decyzję. Nie mogłam się zdecydować i
zakupiłam dwie szt.
Wybór zapachów jest obłędny, można kupić wosk lub
świeczkę pachnącą babeczką waniliową, różami, ciasteczkiem migdałowym,
kwiatem wiśni i innymi wymyślnymi rzeczami. W ofercie znajdziemy również inne
interesujące propozycje o takich nazwach jak: Midsummer Nights, Wedding Day, (
dość ciekawa nazwa, muszę ją sprawdzić ),
Sun & Sand, Bahama Breeze, Early
Sunrise czy Home Sweet Home. Wiele z nich mnie zaintrygowało, ale mój wybór
padł na „Pink Sands” ( różowe piaski) i „Vanilla Cupcake” ( babeczkę
waniliową).
Babeczki jeszcze nie paliłam ponieważ zapach jest tak cudny
ze czeka na lepsze czasy :) a rózowe piaski goszczą
już w moim pokoju od 4 dni i palone codziennie są bardzo wydajne i nadal mam
ich połowę :P
Szybko podsumowując,
bardzo gorąco polecam produkty Yankee Candle. Jeśli przeraża Was cena świec, to
proponuję skusić się na woski, są dużo tańsze a naprawdę dają cudowny efekt.
...a może ktoś z Was miał do czynienia z tą firmą ? Co o
niej sądzicie ?
fajne rzeczy;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, obserwujemy?:)
O rany!
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie! Kocham zapachowe świece...od kliku dni pale u siebie kadzidła :D
Gdzie w ogóle tę świeczuszki można zakupić? :)
do kadzideł to nawet się one nie umywają :P
OdpowiedzUsuńmusisz poszukać u siebie w miescie sklepu Yankee Candle ;p bo to firmowy sklep ;p nie znajdziesz ich w sieciówkach ;p
Roksana pewnie ;p zapraszam
O widzisz jaka ja jestem nieogarnięta, można przez neta zamawiać :D
UsuńMozna ;p ale to nie to samo bo zamawiasz w ciemno :PP
OdpowiedzUsuńa w sklepie powąchasz i wybierzesz :P nie sugeruj się tylko standardowymi, znanymi nazwami bo to pułapka ;P najładniejsze zapachy mają te o dziwnych nazwach :P
super, na poczatku myslalam ze to jakies kremy a swiece mnie zdziwily :D
OdpowiedzUsuńsa genialne!!!
obserwuje licze na rewanz :p
ps, u mnie trwaja 2 konkursy! w jednym z nich mozesz wygrac buty a w drugim bizuterie! http://hahoda.blogspot.com/
Ja się tak do nich przymierzam ale teraz kupię na pewno!
OdpowiedzUsuńwarto ;) zapachy obłedne i jest ich milion!
OdpowiedzUsuńmm chyba i ja się na nie skusze ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te świeczki mogłabym cały pokój nimi zastawić! Świetny masz blog, zapraszam do siebie http://blondesmentality.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZ tych, co pokazałaś lubię Napa Valley Sun - idealny na koniec lata i Pink Sands, ale trzeba uważać, żeby z nim nie przesadzić, bo jest bardzo słodki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki yankee, większość zapachów jest super! :)
OdpowiedzUsuńDowiedziałam się, że na wielkanoc wchodzi nowy limitowany rodzaj świeczki o zapachu bunny cake - już nie mogę się doczekać kiedy ją zapalę :D
na dniach pojawią się u mnie na blogu ;P zapraszam więc do notki ;p
UsuńSporo ciekawych zapachów :)
OdpowiedzUsuńLubię red velvet :)
OdpowiedzUsuńSuper:)sporo słyszałam i czytałam o tych świeczuszkach ale jeszcze nie posiadam. Lubie zapachy korzenne, wanilię i cynamon:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuń