Lato zbliża się do nas wielkimi krokami dlatego dzisiaj o iście letniej Kolekcji Yankee Candle - Lato 2014 :)
Wybierać możemy spośród aż 5 zapachów które idealnie wpiszą się w letnie wieczory, gorące lato czy chłodne popołudnia :) te cuda możecie dostać w Homedelight. !
Kolejność przypadkowa jednak zdecydowanym moim faworytem z TOP 5 jest BLACK PLUM BLOSSOM <3
Przepyszny aromat pięknego kwiatu czarnej śliwki ze szczyptą białego piżma i wanilii.
Zdecydowanie zapach mój, jak i wiekszości domowników :) delikatny, a zarazem wyraźny, mocny i stanowczy :) przyznam się szczerze że pomimo tego że w moim ogrodzie rośnie śliwka to nie miałam pojęcia jak ona pachnie kwitnąc ;p teraz wiem że z zapachem nie zamierzam się rozstać ani na chwile i szykuje sobie już chrapkę na duży słoik :D Zapach z kazdym momentem cudnie się rozwija i możemy poczuć delikatność wanilii a także pazur piżma. Zdecydowanie coś dla miłościków zapachów codziennych ;)
Drugim zapachem jest MARGARITA TIME .
Dobra zabawa nigdy się nie kończy! Luz. któremu każdy się podda przy aromacie świeżo wyciskanej limonki z klasyczną margaritą.
Znowu muszę się wam do czegoś przyznać.. Nigdy nie piłam Margarity a to przecież taki "babski" drink ;) ale jeżeli ten drink pachnie tak jak ten zapach to powinnam chyba żałować :P Faworyt jeżeli chodzi o lekkie, orzeźwiające zapachy idealny na gorące upały :) na pewno spodoba się mojej mamie która zakochała się w cytrusowych zapachach ;) Kwaśny a zarazem słodki aromat to coś co musi zagościć w każdym domu.
Idąc tym tropem dochodzimy do zapachu CITRUS TANGO.
Żywiołowa, zabawna melodia słonecznych pomarańczy, skórki cytrynowej i grejfruta.
Zapach który przypomina mi ostatnie bardzo spożnione wakacje w Egipcie. Spożnione z racji przełomu listopada i grudnia kiedy to upały zelżały a w Hotelowej restauracji w porze siesty można było zakochać się właśnie w zapachu świeżych cytrusów serwowanych na ogromnych talerzach :)
Zapach trochę sztuczny ale zapalony w wiekszym pomieszczeniu delikatnie rozkwita i na pewno nie zawiedzie żadnego miłośnika grejfruta ;D bo jego czuć najbardziej.
Czymże jednak byłyby wakacje i lato gdyby nie świeże pomarańcze i Jabłka ;D
Dlatego bardzo pomarańczowy ORANGE SPLASH i bardzo jabłkowy SWEET APPLE to idealne zwieńczenie tej kolekcji. :)
Pomarańcza - Słoneczna eksplozja ożeźwiającego aromatu świeżo zerwanych, soczystych pomarańczy.
Jabłko - Słodkie soczyste i kruche jabłko. Idealnie dojrzały, świeżo zerwany owoc prosto z sadu o niesamowitym aromacie.
Oba opisy są idealnym zwieńczeniem zapachu ;) Pomarańcza pachnie prawie idealnie jak byśmy przekroiły świeżo co kupioną pomarańcz a zapach jest dość intensywny i dla mnie trochę momentami duszący :(
Jabłko to wspomnienie moich wypraw na wieś kiedy to zawsze zatrzymujemy się na obiad w jednej z restauracji znajdującej się na terenie sadów z drzewkami jabłkowymi które ciągną się w nieskończoność :P zawsze jabłka zerwane ( brzydko mówiąc ukradzione :P ) z tamtych drzew pachną i smakują zupełnie inaczej niż te sklepowe ;D zapach idealnie mi o tych wyprawach przypomina ;D
Pokaże wam nawet zdjęcie tych oto sadów :P zrobione w tamtym roku z parkingu restauracji :P
Wszystkie zapachy możecie znależc w sklepie Homedelight.
A czy wy macie już swoich ulubieńców z Letniej Kolekcji? :D
uwielbiam BLACK PLUM BLOSSOM - to przepiękny zapach. trochę owocowy a trochę kwiatowy
OdpowiedzUsuńWszystkie kompozycje zapachowe mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie próbowałam letniej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńŚwieczki, czy woski Yankee Candle są boskie <3 osobiście jeszcze nie mam swojego zapachu, ale niedługo sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńBLACK PLUM BLOSSOM <3 uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńMoże się na jakiś skuszę, choć ostatnio rzadko sięgam po woski.
OdpowiedzUsuńno Izko ty to chyba kochasz te Yanki, ja też, ale nie tak bardzo... bo jak się zrobiło Ciepło, nie chce mi ich się palić.....
OdpowiedzUsuńciekawa jestem bardzo tych zapachów :)
OdpowiedzUsuńŚliwkę już zdążyłam pokochać i zafundować sobie słoik :-)
OdpowiedzUsuń