Dawno mnie tu nie było, ale od teraz wszystko wraca do normy :)
Ostatnia przyczyna mojej nieobecności jest bardzo prosta, potrzebowałam chwile odpoczynku, dlatego wybrałam się do Warszawy :)
Odwiedziłam rodzinę a przy okazji spędziłam Najwspanialszy Dzień Kobiet ever !! ( mam nadzieje że mój M. tego nie czyta :P ).
To właśnie w Dzień Kobiet, 8 marca odbył się Blogerski "Dzień Kobiet" na którym miałam okazje poznać 15 wspaniałych dziewczyn, jednak żałuję że nie ze wszystkimi udało mi się pogadać :( Tak, mówie o Tobie Gosiu, że uciekłaś na drugi koniec stołu... ale ja Cię jeszcze dorwe :)
Zacznę od początku...
2. Marta http://sauria80world.blogspot.com/
3. Misia http://michalosiswiat.blogspot.com/
Spotkałyśmy się w Warszawie w Restauracji " NA BRACKIEJ"
która ugościła nas prawie jak w domu :)) Gorąca kawa i herbata już na nas czekały .
która ugościła nas prawie jak w domu :)) Gorąca kawa i herbata już na nas czekały .
a obiad któy nam zaserwowano, z czystym sumieniem nazwę najlepszy jakie jadłam "na mieście" :) Kurczak którego zamówiłam powalił mnie na kolana.. pyszny, soczysty i świeży <3 Na pewno jeszcze nie raz odwiedzę Bracką :) SERDECZNIE POLECAM jeżeli będziecie w Warszawie.
Wszędzie Kwiaty, kwiaty i kwiaty :)
ale w końcu to Dzień Kobiet. !!
Ach.. zapomniałabym ! KELNER <3 Przemiły, przecudowny i do tego zabawny Pan Robert dwoił się o troił by nam niczego nie zabrakło :) ALEJANDRO LOVE YOU <3
JESZCZE RAZ DZIEKUJEMY PANI WŁAŚCICIELCE LOKALU ZA TAK MIŁE UGOSZCZENIE I JUŻ PISZEMY SIĘ NA KOLEJNE SPOTKANIE! :)
Całe nasze spotkanie rozpoczęłyśmy od plotek, kawy/herbaty. Po chwili odwiedziła nas Pani Renia <3 przedstawicielka MAROKO SKLEP opowiadając o Marokańskich kosmetykach z taką pasją, że zapragnełam mieć chociaż część tego o czym mówiła :)
i wiecie co? moje zamówienie jest w trakcie realizacji :D Przecież olej arganowy, olejek z czarnuszki, krem kokosowy czy ałun musi zagościć w mojej codziennej pielęgnacji. Zakup nowych opon do auta może poczekać :P Pani Renia chętnie też pokazałą na uczestniczkach magiczną moc KHOLU :) Nuneczka poszła jako pierwsza.
Po prezentacji MAROKO SKLEP miałyśmy znowu chwilę na plotki, jednak nie trwała ona długo, ponieważ odwiedziły nas przemiłe Panie z NUXE , prezentując nam nowe zestawy letnie NUXE BODY, kultowy już sychy olejek do ciała, jak i olejek z drobinkami :)
Na koniec miałyśmy okazję jako pierwsze zobaczyć i potestować dwie nowości które w Polsce pojawią się dopiero w przyszłym roku :)) Już ostrzę pazurki na mgiełkę do Ciała <3
Zapomniałam dodać że w międzyczasie na stół wjechał przepyszny obiad :) Każda z nas zamówiła to na co miała ochotę, natomiast ja postawiłam na kurczaka z bukietem sałatek :) PYSZNOŚCI.
Deser po obiedzie punkt standardowy i być musi !! :)
Ale to nie byle jaki deser bo robiony na miejscu domowy sernik z karmelem? ! :D Rozpływający się w ustach !!
Na koniec naszego spotkania odbyła się loteria z której całkowity koszt został przekazany FUNDACJI "KWIAT KOBIECOŚCI ". Uzbierałyśmy aż 490 zł.
Tutaj potwierdzenie wpłaty żeby nie było że przepiłyśmy :))
DZIEKUJE DZIEWCZYNY ZA PRZYBYCIE !!
BYŁO CUDOWNIE :)
OBY DO NASTĘPNEGO.
Mała migawka ze spotkania :
..................................................................................
P.S. Szczególnie dziekuje Misi, Nuńce, Marcie i Agnieszcze za zmarszczki mimiczne i ból brzucha :** muaa!
Gópku XD zabije cię za tą torbę XD tak dla wyjaśnienia dla hejterow: jechałam prosto z domu więc stąd ta walizka XD nawet jeszcze mój uczelniany fartuch byl w środku, także tego :D spotkanie jak zwykle cudowne :* dziękuje po raz nie wiem który :-*
OdpowiedzUsuńNiech się każdy dowie jaka z Ciebie pazera :** mua mua :D fejm Ci nabijam :P
UsuńJuż fama poszła i tak - Nunek = pazer :D
UsuńWiecie co, wczoraj w pewnym momencie przypomniałam sobie wręczenie Alejandrowi 'zesłoczowanej świeczki' i parsknęłam ze śmiechu na głos :P
Weź, bo będzie przypał :<
UsuńJa to nie mogę mu wybaczyć, że mi jednak nie zszył tej dziury w spodniach. Cały czas tam jest...ale chyba nigdy jej nie zaszyję...tak na pamiątkę :D
UsuńEh, no i wyszło szydło z work :< Teraz będą mnie hejtować jakieś anonimy :< Czym ja sobie na to zasłużyłam? :<
Pazerna łapa to i pazerna walizka hehehee - Nunaaaa kto rozumie ten kocha a pozostałym nie tłumacz - mądry zrozumie, głupi pomyśli że tak trzeba a hejter - niech się upije z żalu ;)
Usuńa ja znów wącham super dzień kobiet, prześlę mojemu, niech będzie zazdrosny haha
OdpowiedzUsuńja jutro odpalam świeczuszke ;) też bede pachniała dniem kobiet ;p
Usuńto prawda - świeczka już na zawsze będzie mi się kojarzyła z Wami i Dniem Kobiet
Usuńhahaha nuneczka upychająca walizkę lol :D
OdpowiedzUsuńsuper było! dzięki za fajne spotkanie, szkoda, że nie miałyśmy okazji pogadać, ale to się nadrobi :)
Nunka pobiła internety ;P a my jeszcze sie nagadamy, nastepnym razem będzie okrągły stół ;D
UsuńJa to na każdym spotkaniu coś odstawię a potem foty krążą w internetach! A to pazerna blogerska łapa, a to upychanie walizki...normalnie zacznę się jakoś kamuflować na tych spotkaniach żeby mnie nikt nie poznał XD A potem będą ploty jaka to ja zachłanna jestem. JESTĘ PAZERNĄ BLOGJERĄ! XD
Usuńwyszło szydło z worka :D
UsuńPrzywdziewaj maskę zorro następnym razem ;)
UsuńMusiałyście się świetnie bawić! :)
OdpowiedzUsuńtakie śliczne lasencje!
OdpowiedzUsuń;) Nie ma tego złego - pozostał niedosyt, który rokuje na kolejne spotkanie :)
OdpowiedzUsuńMiło było Cię poznać i zobaczyć "naocznie"
Było super !
świetne spotkanie ;))) zgadzam się najlepszy Dzień Kobiet!
OdpowiedzUsuńoooo matko! sernik! nie widzę nic poza nim! oddawaaaaj!
OdpowiedzUsuńwszystko bym za niego oddała xD jak widzę serniki to mózg mi się wyłącza i myślę tylko o tym jak go pożrec i dlaczego nie mogę tego zrobic już!!!???
U każdej obowiązkowo Alejandro :D
OdpowiedzUsuńNo baa, co tam kosmetyki, prywatny Alejandro nie zdarza się codziennie :D
UsuńAhaha dokładnie :)
UsuńByło super. Dzięki za świetną organizację i atmosferę.Oczywiście nie zdążyłam z Tobą pogadać. Te spotkania powinny być dwudniowe:P
OdpowiedzUsuńFajnie było znów się spotkać. Dzięki za wszystko:)
UsuńZazdroszczę spotkania :),ja dopiero zaczynam, co prawda nie przygodę z kosmetykami ani z blogowaniem, ale z blogowaniem o kosmetykach :D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale Wam dobrze :-)
OdpowiedzUsuńkurde, zmarszczki to mam ja bom najstarsza :) a przez Was to mi się tylko pogłębiły!!!!! Muak Muak szaleńcu!!!
OdpowiedzUsuńAle świetne spotkanie:)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Wam hehe :P
OdpowiedzUsuńbyło bardzo fajnie, dziękuję Dziewczynki:)
OdpowiedzUsuńWidać, że fajnie się bawiłyście.
OdpowiedzUsuń