czwartek, 21 marca 2013

Wielkanoc pod znakiem Bunny Cake :)

Wielkanoc zbliża się do nas wielkimi krokami :)
Dzisiaj, totalnie zauroczona nowym zapachem Yankee Candle opowiem wam trochę o Mojej Miłości.

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych firma Yankee Candle wypuściła limitowaną serię BUNNIES :) w skład tej serii wchodzą dwa duże słoiki o jakże cudownych zapachach BUNNY CAKE i CHOCOLATE BUNNIES :)

Ja w ramach współpracy ze Światem Zapachów otrzymałam świecę Bunny Cake której zapach jest przecudny :)



BUNNY CAKE - duży słoik o zapachu kremowego budyniu z nutami kokosa, wanilii i cytrusów.

Dla mnie sam zapach bardzo oryginalny z mocno wyczuwalną nutą wanilii i kokosa ;) bardzo słodki, ale nie duszący w pudrowym kolorze prezentuje się wprost Wielkanocnie ;)





Świeca ma pojemność  623g a jej czas palenia to ok 110 - 150h :) więc jak widać na pewno starczy na długo :) Cena może nie za niska ( 93 zł ) ale w porównaniu do mniejszych egzemplarzy wprost proporcjonalna :) 

Idealny dla każdego kto lubi słodkie zapachy, różowy kolor i baranki  :)) Prezentuje się bardzo świątecznie  elegancko i na pewno zagości na moim wielkanocnym stole :)

Żałuje tylko ze nie jest w wersji mini ... bo na pewno włożyłabym go do świątecznego koszyczka ;D oczywiście jako ozdobę ;P 

Przypominam że w najnowszym Fleszu znajduje się kupon uprawniający do zakupu całego asortymentu YANKEE CANDLE   -20% !!


A czy Wy już macie swoją świąteczną świeczkę ? :)

22 komentarze:

  1. Ach, uwielbiam króliczki :D. Dałabym się pokroić za taką świeczkę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa cudna nazwa!
    Świątecznej świeczki jeszcze nie mam, ale chciałabym powiększywszy swój asortyment z yc.

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto skorzystać z rabatu jeśli ktoś by chciał wypróbować owej firmy asortyment ;) Musi bardzo ładnie pachnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wanilia i kokos...moje dwa ulubione zapachy razem:)to moze byc cos!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze takowej nie posiadam, ale ta z kokosem jest bardzo kusząca ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem bardzo bardzo ciekawa tego różowego króliczka. Mój jest czekoaldowy i pachnie po prostu czekoladą (wspaniale!) ale jednak róż, połączenie słodkości z lekką cytrusową nutą bardzo mnie kuszą. Mam nadzieję, że kiedyś trafi w moje rece:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyglada przecudnie ;PP

      a wczoraj byłam w Yankee i wąchałam czekoladowego ;pp pachnie tez obłędnie ;PP

      Usuń
  7. jak dla mnie jednak za słodki, a już na pewno na taki duży słoik
    w weekend uzupełnię jednak zapasy wosków ze zniżką ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie bym wyprobowała, ale ta cenaaaaaa :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cena troche wielka i szkoda ze nie zrobili w mniejszych słoiczkach :D
      wtedy sama kupiłabym oba swiateczne zapachy :PP

      wąchałam przedwczoraj czekoladowy i jest boski <3 !!!!

      Usuń
  9. niech kto mówi co chce ale to wygląda jak wata cukrowa zamknieta w słoiczku z króliczkiem;)
    super

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak się ktoś uprze to moze powiedzieć że pachnie trochę jak słodka wata cukrowa :)

      Usuń
  10. własnie planuję zakupić pierwsze woski :) i chyba popatrzę też na te :P :)
    pozdrawiam Marlenails :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo smieszna swieczusia:) ciekawe czy faktycznie jest czuc zapach swieczki.Czasami jest tak,ze pachna jak sie wacha,ale potem kiedy juz sie zapala jest inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam kokos i wszystko co z nim związane także taka świeczka przydałaby mi się:)
    pozdrawia www.keeplucky.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Świeczka super ;) Chętnie kupiłabym taką ;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham zapachy... www.gabrielasfashionlove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam Yankee Candle. Królików nie mam, ale z pewnością, któryś z zapachów yc będzie nam towarzyszył.

    OdpowiedzUsuń
  16. ooo jaka słodkaaa.. różowiutka ;))))0

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem ciekawa jak długo czuć zapach tej świeczki ? Ale dziekuję za przypomnienie, możliwe , że skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow na prawdę niecałą stówkę za świeczkę trza dać? Wydziedziczono by mnie :/

    OdpowiedzUsuń