Na wstępie dodam że moja skóra jest mieszana z tendencją do wysuszania się na noskach, na czole i brwiach :D wdziwne miejsca nie?
Dlatego od kremu nawilżającego oczekuje czegoś więcej niż tylko nawodnienia :)
Dodam od razu że swój krem "idealny już znalazłam" jednak stało się to po testowaniu tego oto Cuda od Dermedic ;)
Otrzymany KREM NAWILŻAJĄCY O DOGŁEBNYM DZIAŁANIA SPF 15 z serii HydraIN3 Hialuro poszedł w ruch jeszcze tego samego wieczoru w którym go dostałam ;)
Uzywałam już w czasie kuracji dermatologicznej Serum z tej samej serii i byłam z niego więcej niż tylko zadowolona, bo uratował mi twarz przed kompletnym zrzuceniem skóry :)
Od tego kremu oczekiwałam wiele, czy moje oczekiwania zostały sprostanę? :)
Na opakowaniu możemy przeczytać że :
Dermedic Hydrain 3 Hialuro krem nawilżający o dogłębnym działaniu SPF-15 zawiera składniki aktywne : woda termalna, kwias hialuronowy, hydroveg VV, filtry ochronne UVA, UVB 15, gliceryna i alantoina. Przywraca skórze naturalną zdolność nawilżania oraz zatrzymuje wodę w naskórku.
Ogranicza transepidermalną utratę wody, zapewniając równowagę hydrolipidową w naskórku.
Intensyfikuje i wydłuża nawadnianie. Zawiera wodę termalną ze źródeł Uniejowa. Wygładza skórę, nie zatyka porów i nie pozostawia tłustego filmu. Doskonały pod makijaż.
Zalecany do pielęgnacji skóry suchej, bardzo suchej i odwodnionej.
Wg mnie krem idealny na stosowanie na noc. :) Nie będę się rozpisywała o opakowaniu bo cała seria Hydrain3 Hialuro ma taką samą szatę graficzną i zawsze szklane opakowania co uważam za plus ;)
Sam krem jest dość gęstej konsystencji jednak z kontaktem z twarzą bądz dłońmi zamienia się w delikatny, kremowy, łątwy do rozsmarowania krem ;) szybko się wchłania jednak nie bez powodu wg mnie nadaje się do stosowania na noc.. powodem jest jednak ten nieszczesny film który zostaje na skórze i to dość długo.. nawet godzinę po aplikacji przyklejam się do poduszki.. ;/
Jeżeli chodzi o skuteczność to tutaj 100% prawdy. Dobrze nawilża, i czuć to nawilżenie spokojnie do kolejnej aplikacji jednak dla mnie zapach jest trochę zbyt intensywny. Cenie sobie w kosmetykach jakikolwiek brak substancji zapachowych i mimo wielu szans nie jestem w stanie długo znieść tego zapachu.
Krem raczej na zimę niż na teraz kiedy temperatury znacznie przekraczają 25-30 stopni bo po prostu kolokwialnie mówiąc.. spływa i świecimy się jak żarówki ;(
Zdecydowanie polecam każdemu kto boryka się z problemami suchej lub przesuszonej skóry nie tylko na twarzy.. mnie pomógł z suchością łokci a w sumie jednego który dziwnie wysysza się i mimo wiecznego nawilżania strasznie się "łupieży" :D
Cena : ok 40-50 zł / za 50 ml kremu
Dostępny : w większość aptek stacjonarnych i intenretowych, dorogeriach i małch sklepikach typu "eko" czy zielarskich.
A jak jest z waszą nawilżającą pielęgnacją twarzy? :)
Macie swoje sprawdzone kosmetyki?
może warto używać go na noc, na łokcie byłoby mi szkoda, mam suchą skórę . lubię produkty dermedic
OdpowiedzUsuńNapisałam że używam i polecam używać na noc.
UsuńBardzo fajny krem , ja mam problem z suchą skórą mimo codziennego balsamowania ;/ Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńMam krem pod oczy z tej serii i bardzo się z nim lubię :)
OdpowiedzUsuńmam jakiś krem Dermedic do twarzy, nie wiem czy to nie ten właśnie :) Ale czeka jeszcze na użycie, bo mam kilka kremów do twarzy w zapasie :P
OdpowiedzUsuńU mnie niestety powodował masakrę, zapchał mnie strasznie po pierwszym użyciu już :( Ale mnie generalnie takie bomby emolientowe zapychają. Mama sobie chwali, tylko konsystencja taka toporna, niesympatyczna.
OdpowiedzUsuńz nawilzeniem to ja mam ogromny porblem, zaden krem nie dziala tak jakbym tego oczekiwała, dlatego calkowicie wyeliminowalam je ze swojej pielęgnacji, używam tylko naturalnych olei, najlepiej sprawdza się u mnie z opuncji figowej. Moja skóra uwielbia też maslo shea :)
OdpowiedzUsuńOgólnie ponoć dobre są kosmetyki z tej firmy - ja niebawem będę testować ich micel i ciekawe czy polubię firmę :)
OdpowiedzUsuńnie znam produktow tej marki, ale za tlustymi filmami po kremach nie przepadam. Wlasnie borykalam sie z takim po kremie La roche posay Hydreane. Dlatego preferuje cos lzejszego. Obecnie jestem w trakcie poszukiwania idealnego toniku dla mnie, gdyz uwielbiam je stosowac a jakims cudem moj ukochany Garnier zielony zniknal z polek. Zamienilam go na Yves Rocher energy ale choc probka wydawala sie idealna to po zakupie pelnego produktu po kilku dniach musialam go odstawic gdyz swiece sie niemilosiernie.
OdpowiedzUsuńJestem w trakcie kuracji retynoidowej i taki krem będzie dla mnie zbawieniem! Od kilku dni moja skóra jest w opłakanym stanie.. sucha na wiór. Na pewno zakupię go w najbliższych dniach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kasia;)
http://wearefashionkilla.blogspot.com/
Nie te kremy zapychają niestety :(
OdpowiedzUsuńZ tymi suchymi miejscami na twarzy mam podobnie ;)
OdpowiedzUsuńLubiłam kiedyś kremy Dermedic. Może kiedyś znowu dam im szansę?
OdpowiedzUsuńMam wersję nawilżającą z serii Hydrain2 i nie jestem niestety zadowolona :<
OdpowiedzUsuńDermedic ma dobre kosmetyki, ale mnie krem HydraIn2 niestety średnio przypadł do gustu. Tego co przedstawiłaś nie miałam okazji testować
OdpowiedzUsuń