wtorek, 26 lutego 2013

Yankee Candle - Luty pod znakiem nowości :P

Luty tak szybko minął ze nawet nie zdążyłam się do niego przyzwyczaić ;) Dla mnie był to miesiąc pełen pozytywnych wrażeń i na pewno jeszcze do nich powrócę ;P

Dzisiaj jednak nie o tym a o wspaniałych zapachach Yankee Candle które zawitały do nas w 2013 roku jako Wiosenne Nowości ;)


Zapachy prezentują się bardzo kusząco i na pewno od razu przykuwają uwagę nie tylko zapachem, który przypominam nam że już niedługo Lato i to pełną piersią ale także zdecydowanie letnimi kolorami ;)

Przedstawię wam dzisiaj moją Listę Top 5 ;)
od zapachu NAJ do zapachu który jednak moim zdaniem na "naj" nie zasługuje :(


NUMER 1 !!

A Child's Wish - Ciepły, przypominający czasy beztroskiego dzieciństwa zapach delikatnych kwiatów z zieloną nutą.

Dla mnie zdecydowanie numer jeden i to bezapelacyjnie ! Uwielbiam zapachy delikatne, kwiatowe, trochę zapach przypominający beztroskie zabawy na łące pełnej kwiatów ;) troszkę ciężko go dokładnie opisać ale myśle że najlepiej będzie się przekonać samemu o wspaniałości tego zapachu :))

NUMER 2

Waikiki Melon - słoneczny i słodki powiew egzotyki - soczysty melon z olejkiem pomarańczowym.

Hmm..  palemki, drinki i lazurowe wybrzeże ;) najłatwiej do skojarzenia i jedyne do opisania :D przesłodki zapach melonu z nutką pomarańczy przenosi nas na egzotyczną wyspę gdzie opaleni mężczyźni przynoszą nam drinki a my prażymy się w gorącym słońcu ;D zdecydowanie zapach wakacji ! od razu przypomina mi się wypad do Egiptu ;) od siebie tylko dodam że wosk rozpakowałam do połowy i położyłam na półce.. zapach jest tak słodki i intensywny że pachnie w całym pokoju! pierwszy wosk którego nie muszę palić by nawet w nocy poczuć jego aromat.

NUMER 3

Black Coconut - pełnia kokosu z cedrową nutą i dodatkiem egzotycznych kwiatów.

Oh.. co to jest za zapach :) zapach kokosu lubię od zawsze a w połączeniu z kwiatowym zapachem jest wprost idealny. Bardzo stonowany, delikatny a zarazem wyrazisty i konkretny. Wg. mnie na pewno spodoba się mężczyzną bo posunę się o stwierdzenie że mógłby to być spokojnie męski zapach ;)

NUMER 4

Paradise Spice - słodki skarb z egzotycznej  wyspy- banan i kremowa wanilia z dodatkiem cynamonu i goździków.

No i co ja mogę powiedzieć o tym zapachu ? Jedynie tyle ze dałam mu szanse i zapaliłam w kuchni jednak goździki są tak aromatyczne że kompletnie przyćmiły banana za którym nie przepadam i tą delikatną nutkę wanilii ;( szkoda.. wielka szkoda bo mimo tego że nie przepadam za zapachami z serii "Food&Spice" ten zapowiadał się bardzo fajnie ;) gdyby nie te przeklęte goździki byłby to zapach który pachniałby codziennie w mojej kuchni ;) 
Zapach polecam wszystkim miłośnikom ciężkich, mocnych aromatów z wyraźną nutą przypraw.

NUMER 5

Turquoise Sky - uspokajający, lekko słonawy, z nutami morskiej trawy i piżma.

I to by było na tyle bo zapach kompletnie nie dla mnie ;( mocny zapach piżma, morskiej bryzy a co do tej słoności to jest lekko wyczuwalna ;) za dużo wam nie napisze bo zapaliłam raz i po 10 min zgasiłam. Zapach strasznie duszący mimo tego że na kominku pojawił się tylko jeden ząbek wosku ;)


Na koniec dodam że zbliżają się Święta Wielkanocne i Świat Zapachów przygotował się do nich znakomicie ;) w sklepie już możecie dostać świece z limitowanej kolekcji BUNNIES !

CHOCOLATE BUNNIES - słoik o zapachu mlecznej czekolady!


BUNNY CAKE - słoik o zapachu kremowego budyniu z nutami kokosa, wanilii i cytrusów.


Prawda że kuszące ?? :D Wielkanoc tuż tuż! 

Zapraszam do zakupów TUTAJ






20 komentarzy:

  1. fajne, ciekawi mnie słoik o zapachu czekolady

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam uraz do "ciasteczkowych" YC, bo vanilla cupcake jak dla mnie kompletnie się nie sprawdziło :/ Dlatego na króliczki się pewnie nie skuszę...ale jestem ciekawa melona :>

    OdpowiedzUsuń
  3. mam Paradise Spice i pachnie obłęnie :) ale muszę wypróbować Twój nr 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad kupnem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałości! Marzę o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też zaopatrzyłam się w Paradise Spice i Black Coconut...Child's Wish wydaje się pachnieć ładnie, ale strasznie słabo, czytałam opinie, że jest prawie niewyczuwalny...
    Teraz mam w kominku Lemon Lavender - genialny zapach, też nie trzeba go nawet topić, żeby zapach rozszedł się po pokoju :) Na melona się nie zdecydowałam, jakoś nie przepadam za takimi soczystymi, owocowymi aromatami, nie wiem dlaczego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lemon Lavender nie dla mnie bo strasznie mocny jest ;)
      mam jeszcze kilka ulubionych ale moze o nich niedługo :D

      Usuń
  7. w najbliższym czasie mam zamiar tez je wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. ach, uwielbiam świeczuszki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne!

    Zapraszam na konkurrs,do wygrania bon na buty!

    OdpowiedzUsuń
  10. o ja cie!! ale te woski są super, wszystkie kolory i zapachy chętnie bym przygarnęła, takie nietypowe i oryginalne :) czarny wygląda kusząco:) a te świeczki świąteczne z króliczkami są mega, wyglądają, jak budynie :)) ciekawe, jak pachną :) sporą już masz tą kolekcję :)) oddaj troszkę !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kuszące i jak pachną .. <3
      a kolekcję już mam sporą ale te kupuje duzo sama :D
      codziennie u mnie pachnie inaczej :P zależnie od nastroju.

      Usuń
  11. świetne są te świeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kuszą,kuszą,szkoda,że cena jest niezbyt przyjemna dla portfela ;p.

    Pozdrawiam i z przyjemnością dodaję do obserwowanych Malinową Koleżankę! :-)
    http://kosmetycznastudnia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. choc mam tylko 3 woski- uwielbiam je! sa bardzo wydajne

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja uwielbiam midnight jasmine :) Kojarzy mi się z domem... Jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie fajne! Aż mi zapachniały ;)

    OdpowiedzUsuń